TYMCZASOWY ARESZT ZA POBICIE KOBIETY W CIĄŻY
Funkcjonariusze wołomińskiej Komendy zatrzymali 34-letniego Tomasza L. Mężczyzna zaatakował i pobił mieszkającą wspólnie z nim partnerkę, będącą w 3 miesiącu ciąży. Oprócz kobiety pobici zostali również jej brat i matka. Sąd rejonowy w Wołominie na wniosek prokuratora oraz miejscowego komendanta Policji postanowił zastosować wobec mężczyzny tymczasowy 3-miesięczny areszt.
Policjanci wołomińskiej Komendy realizując zadana służbowe udali się do miejsca zamieszkania 34-latka, celem wręczenia mu rachunku za pobyt w policyjnej izbie zatrzymań. Na miejscu nie zastali jednak mężczyzny, informację dotyczącą odebrania rachunku przekazali partnerce 34-latka. Gdy mundurowi odjechali, kobieta zatelefonowała do mężczyzny i przekazała mu taką informację. Ten wrócił do domu w stanie nietrzeźwości po kilku godzinach od wizyty policjantów i zaczął być agresywny, dodatkowo w ręce trzymał duży gwóźdź. Kiedy partnerka próbowała go uspokoić, jego agresja wzrosła, wszczął awanturę, w trakcie której nie zważając na fakt, że jego partnerka była w trzecim miesiącu ciąży, rzucił się na nią, kilkakrotnie uderzył i dusił. Gdy udało się jej uwolnić zatelefonowała do swojej matki z prośbą o pomoc. Ta wraz ze swoim synem zjawiła się w mieszkaniu córki i również padła ofiarą agresywnego zachowania 34-latka, kilkakrotnie uderzony został też jej syn.
Pokrzywdzona widząc, co się dzieje, zatelefonowała na Policję. Gdy mężczyzna usłyszał, że jego partnerka wzywa funkcjonariuszy na interwencję wyszedł z domu. Policjanci szybko namierzyli 34-latka. Tomasz L. został zatrzymany i trafił do policyjnej celi. Poszkodowanej została udzielona niezbędna pomoc medyczna, po czym funkcjonariusze przyjęli od niej zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przeciwko życiu i zdrowiu.
Policjanci przesłuchali mężczyznę, prokurator przedstawił mu zarzut naruszenia czynności narządów ciała i rozstroju zdrowia, po czym skierował wniosek do sądu o zastosowanie wobec niego środka zapobiegawczego. Sąd wniosek rozpatrzył pozytywnie i nakazał umieścić Tomasza L. na okres najbliższych 3 miesięcy w areszcie śledczym. Teraz może mu grozić mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Może to Ci się spodoba
ATAKOWAŁ KOBIETY WRACAJĄCE W NOCY DO DOMU – ZOSTAŁ ARESZTOWANY
Ursynowscy policjanci w niespełna dwa dni ustalili 31-latka podejrzanego o napady na kobiety. Mężczyzna podejrzany jest o uszkodzenia ciała i zmuszanie do określonego zachowania przy użyciu siły i gróźb działając
„W DOMU JEST BOMBA, POŁÓŻ 100 TYS. NA WYCIERACZCE”
Policjanci z wydziału kryminalnego Komendy Powiatowej Policji dla Powiatu Warszawskiego Zachodniego zatrzymali 19-letniego mieszkańca województwa śląskiego, który w rozmowie telefonicznej poinformował mieszkankę Łomianek, że w jej domu jest bomba. Na
ŚCIGANY LISTEM GOŃCZYM CHCIAŁ WRĘCZYĆ ŁAPÓWKĘ
37-letni Jarosław P. wpadł w ręce policjantów z Zakroczymia. Mężczyzna prawie od dwóch lat był poszukiwany listem gończym. Poza tym 37-latek poszukiwany był również przez nowodworską prokuraturę w celu ustalenia
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!