Żyrardów stawia na turystykę i rekreację
Żyrardów, słynące z wyrobów lnianych i industrialnej zabudowy miasto, dziś dynamicznie rozwija się także w sektorze kultury, sportu i rekreacji. Do miasta oddalonego o 30 minut od centrum Warszawy, poza wyjątkową architekturą turystów ma przyciągać między innymi kompleks rekreacyjny, który ma powstać przy Zalewie Żyrardowskim. Obchodzące 100 rocznicę powstania pofabryczne miasto nawiązuje nowe umowy partnerskie z miastami europejskimi. Poza francuskim Lourmarin i węgierskim Hajdúszoboszló niedawno podpisano umowę o współpracy z Krasną Lipą w Czechach, trwają rozmowy z Gruzją.
– Powstanie Żyrardowa to konsekwencja powstania fabryki wyrobów lnianych i późniejszego rozwoju przyfabrycznego. W 1916 roku, czyli 100 lat temu, nadano mu prawa miejskie – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Wojciech Jasiński, prezydent Żyrardowa. – W tym czasie Żyrardów rozwinął się z osady do ponad 40-tysięcznego miasta.
Historia rozpoczyna się w 1833 roku, kiedy do wsi Ruda Guzowska, należącej do dóbr hrabiów Łubieńskich, przeniesiono fabrykę wyrobów lnianych z mechaniczną przędzalnią lnu zorganizowaną przez Filipa de Girarda.
– Można powiedzieć, że to Filip de Girard postawił na nogi fabrykę wyrobów lnianych i cały Żyrardów. Fakt, że miasto nosi jego imię, jest jak najbardziej zasadne – podkreśla prezydent miasta.
Międzynarodowa historia przemiany osady fabrycznej w miasto zachęca dzisiejsze władze do aktywnej współpracy z innymi krajami.
– Od 30 lat między Polską a Francją istnieje partnerstwo, które stanowi cenny wkład w stosunki dyplomatyczne. Współpraca rozwija się na szczeblu mieszkańców, społeczności, i to jest najcenniejsze. To bardzo dobra wróżba dla umacniania przyjaźni i więzi między naszymi narodami – mówi Pierre Buhler, ambasador Francji w Polsce, honorowy ambasador Żyrardowa.
Nawiązanie umowy partnerskiej z Krasną Lipą (miastem, z którego pochodzili założyciele fabryki wyrobów lnianych) umożliwi, jak przekonują władze miasta, poznanie przeszłości i dziedzictwa obu miast, a także kultury, tradycji i obyczajów obydwu narodów. Przystąpienie do umowy partnerskiej pozwoli na nawiązanie oficjalnej współpracy międzynarodowej w takich dziedzinach, jak kultura, oświata, gospodarka, turystyka, tworzenie wspólnych projektów oraz budowanie kontaktów pomiędzy lokalnymi instytucjami, organizacjami i społecznościami. To właśnie na kulturę i rekreację stawia obecny prezydent miasta.
– Żyrardów słynie z industrialnej zabudowy architektonicznej. 97 proc. zabytków ocalało po wojnie, więc to nie wojna, tylko brak remontu był najgorszym czynnikiem, który spowodował, że zabytki niszczały. Chcemy odtworzyć tę świetność osady pofabrycznej i na tym budować kapitał miasta – mówi Wojciech Jasiński.
Nie brakuje nowych inwestycji, które mają ściągnąć turystów i zachęcić mieszkańców do aktywnego trybu życia i korzystania z atrakcji miasta. Priorytetem dla władz jest renowacja zalewu i rozbudowa terenu do niego przyległego.
– Chcemy rozpocząć inwestycję polegającą na zabudowie Zalewu Żyrardowskiego. Przewiduję, że osiągnie ona pułap 4–5 mln zł. Nabrzeża zostaną w pełni zagospodarowane, a cała infrastruktura zacznie służyć mieszkańcom i licznym turystom z Polski i zagranicy, którzy coraz chętniej odwiedzają miasto. Chcemy naszym mieszkańcom zaoferować wiele propozycji spędzania wolnego czasu – dodaje Jasiński.
Jak podkreśla Waldemar Pawlak, były premier, wieloletni mieszkaniec Żyrardowa, miasto to ma także potencjał dla gospodarki regionu.
– Jubileusz Żyrardowa to wspaniała okazja do spojrzenia na nowo na miasto, które rosło jako miasto przemysłowe, a dzisiaj może być miastem, w którym rozwija się kreatywna ekonomia bazująca na twórczości ludzi, na ich fantazji, na osobistych osiągnięciach i wytworach – podkreśla Pawlak. – Polska okazuje się w tej dziedzinie być krajem bardzo znaczącym w gospodarce światowej i myślę, że to dla Żyrardowa może być wspaniała okazja, aby w przestrzeni creative economy odnaleźć nowe otoczenie, nową przyszłość dla siebie.
– Życzyłbym, żeby właśnie ten duch innowacyjności jeszcze przez całe kolejne stulecie inspirował mieszkańców, żeby znaleźli energię na nowy skok cywilizacyjny, a nowe technologie mogły się tu zakorzenić. To czasami zdarzało się w wielu miastach Francji. Dotychczasowy stary przemysł znikał, a powstawały w jego miejsce nowe klastry, otwierające nowy rozdział w historii miast. I takich kolejnych 100 lat życzę wszystkim mieszkańcom Żyrardowa – mówi Pierre Buhler.
Może to Ci się spodoba
ZUS rozwija współpracę z uczelniami wyższymi
Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Politechnika Warszawska podpisały umowę o współpracy, która ma na celu wspieranie projektów budujących nowoczesne społeczeństwo informacyjne. W ramach porozumienia studenci politechniki będą mogli odbywać staże i praktyki w ZUS, który
Szkoły międzynarodowe stają się coraz bardziej popularne – sprawdź Thames British School
Szkoły międzynarodowe cieszą się w ostatnim czasie ogromną popularnością wśród uczniów i ich rodziców. Nic dziwnego, ponieważ to gwarancja dobrego wykształcenia, perfekcyjnego opanowania języka obcego oraz bycia bardziej atrakcyjnym dla
Odkrywanie uroku miast w ręcznie malowanych obrazach
Miasta, z ich złożoną architekturą i tętniącym życiem, od dawna były inspiracją dla artystów. Ręcznie malowane obrazy miejskie oferują unikalne spojrzenie na urbanistyczny krajobraz, odzwierciedlając zarówno jego fizyczny wygląd, jak
0 Comments
Brak komentarzy!
You can be first to comment this post!